imruga imruga
206
BLOG

biedny poeta

imruga imruga Rozmaitości Obserwuj notkę 3

biedny poeta

carl spitzweg

Komu raz, Muzo, usiędziesz na karku,

Tego już rozum nie złapie,

Ten już nie pójdzie hasać po jarmarku,

Jak Cygan na chudej szkapie.

Już go głos trąby śmiertelnie zatrwoży,

Sława go z pieca nie zwabi,

Już on w teatrze nie zasiędzie w loży

Na kształt fircyka lub hrabi.

Za to ulubi gdzieś pod drzewem suchem,

Lub przy kałuży swej wioski,

Ległszy do góry wychudzonym brzuchem,

Układać rymy i zgłoski.

Muzo! co umiesz i na dudce z łyka

Dziwną i słodką pieśń stwarzać,

Ty, która lubisz nawet i indyka

Łabędzim głosem obdarzać.

Tobie winienem mój obiad piątkowy,

Mą sławę, moje uczucie,

Oklaski, pustki kieszeni i głowy,

I łaty w moim surducie…

imruga
O mnie imruga

Habilitowana

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości