Do Dudy z dalekich Chin
Przyjechał Xi Jinping.
Obejrzał, podał rękę z uśmiechem
Wizyta rozniosła się echem.
Oto wieść nowa zadziwia narody:
Wnet Jangcy z Wisłą połączy swe wody.
Uśmiechnął się prezydent Chin
I szepnął w ucho Dudy
"Tam gdzie dziś stoi PKiN
powrócą nasze budy!
Wolnego rynku silny wiatr
ze wschodu tu zawieje
I od Bałtyku aż do Tatr
przez jeziora, lasy, knieje
ruszymy razem w długi marsz
budować, kopać łupki
pokocha Chińczyk polski barszcz
jak Polak chińskie zupki
Jedwabny Szlak połączy nas
Jak łączył przed wiekami
nie głowie nam dziś walka klas
lecz przyjaźń z Polakami!"
A Duda kiwnął głową - "Tak"
I rękę wzniósł przed siebie
"zrobimy tu Jedwabny Szlak
Co złączy nasze ziemie.
Tam gdzie Mongołów dawny ślad
i słychać śpiew Ujgura
Tam czeka na nas nowy ład
I hajsu cała fura.
Widzę w przyszłości jak z ludem Han
W potęgę rosną Sarmaci
Nastała epoka globalnych zmian
i Polska na tym nie straci.
Niech orzeł biały i złoty smok
Wspólnie szybują ku chwale
Jak dobrze pójdzie, to już za rok
Spotkają się nad Uralem"